sobota, 17 sierpnia 2013

URLOP czas start :)

Przyszła kolei i na mnie, w tej chwili wyjeżdżam. Pojawię się dopiero początkiem września. 
Ale pamiętajcie o mnie, bo jak wrócę znów będą posty i może jakieś rozdanie przygotuję :) 
Wypoczywać będę nad morzem... kilka lat już mnie tam nie było, poza tym spełni się marzenie Nastki  :) 


A ja zamierzam odpocząć na maksa, naładować baterie i nawdychać się jodu :)

Wszystkie zaległe recenzje nadrobię po powrocie. 

Pamiętajcie o konkursie, w którym do wygrania jest zestaw naklejek na samochód, super naklejek :) Udostępniajcie info bo wygrywa 10 osób, nawet jak nie macie auta, nawet jak nie bierzecie udziału to dajcie znać innym :) Link do konkursu ->  https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=218157165007464&id=179012225588625

A tymczasem... 

***"Na wakacje, jedziem na wakacje

na wakacje, jedziem na wakacje"***

Trzymajcie się ciepło, czekajcie na mnie, niebawem wrócę :) 

Pozdrawiam, Małgosia :**

piątek, 16 sierpnia 2013

Niebiański P2

Dziś napiszę o lakierku, który jakiś czas temu kupiłam, musiałam go mieć :) Oczywiście chodzi o P2 volume gloss numerek 100.


To mój pierwszy lakier z tej firmy ale nie ostatni, na pewno jeszcze zamówię inne kolorki :) 
Niebiański mnie urzekł, chociaż początki były trudne :)
Lakier jest w szklanej, eleganckiej buteleczce o pojemności 12ml. 
Pędzelek jest świetny, dobrze wyprofilowany, po bokach zaokrąglony, świetnie się nim maluje, jest elastyczny i nie nachodzi na skórki. 



Konsystencja lakieru raczej rzadka.
Kolor - idealny na lato, uroczy i optymistyczny. Niczym niebo na paznokciach. 


Jeśli chodzi o krycie to z początku się przeraziłam, bo pierwsza warstwa wygląda powiem szczerze niezbyt ładnie.. są takie jakby smugi, prześwity. Zmartwiło mnie to bo oczekiwałam po takim cudeńku efektu już po pierwszej warstwie a tu taki klopsik...



No ale druga warstwa już zakryła niedoskonałości i wszystko wyglądało ładnie. 


Producent obiecuje żelowy efekt z pięknym połyskiem i rzeczywiście na paznokciach lakier prezentuje się super. Mnie podoba się to, że w zależności od światła lakier wygląda inaczej, raz jest bardziej matowy a raz neonowy.. raz połysk jest a raz go nie ma :)


Jeśli chodzi o trwałość no to nie powala mnie na kolana, za pierwszym razem po 2 dniach miałam pierszy odprysk a przy następnym pomalowaniu - po 3 dniach.. liczyłam na przynajmniej 5 dni :) 
Ze zmywaniem nie było żadnego problemu.



Cena lakieru 11zł kupiłam go w sklepie Anna Cosmetik . 
Polecam, ja na pewno jeszcze wrócę do tej serii ale marzy mi się kolorek łososiowy :) 


Ale podoba mnie się połączenie p2 i GR :) 

środa, 14 sierpnia 2013

MegaKrzem... czy rzeczywiście jest mega? :)

Jakiś czas temu otrzymałam przesyłkę od AVENTPHARMA, w której znalazł się właśnie MegaKrzem z metioniną. Kuracja na 2 miesiące 60 tabletek. Biorę już tabletki ponad dwa tygodnie i chciałabym się podzielić z Wami moją opinią. 




Tabletki są zielone, średniej wielkości, nie są ani malutkie ani wielkie trudne do połknięcia. Ja nie umiem  połykać dużych tabletek a tutaj nie mam żadnych problemów. 


Opakowanie ładne, kolory fajnie dobrane, wszystkie najważniejsze informacje są wyszczególnione: znaczenie, zalecenia, składniki, producent, numer partii i data ważności. 


Pani na opakowaniu ma piękne długie lśniące włosy co oczywiście zachęca do kupna suplementu. A tu zaskoczył mnie mój mąż, który zauważył, zresztą trafnie, że powinna ta pani pokazać jeszcze dłonie i śliczne długie paznokcie. :)







Kilka słów od producenta:


MEGA KRZEM z metioniną suplement diety zawiera ekstrakty roślinne o wysokiej zawartości krzemu oraz zestaw witamin i minerałów. MEGA KRZEM z metioniną suplement diety został opracowany z myślą o osobach dbających o urodę, a w szczególności dbających o włosy i paznokcie
Jakie znaczenie dla włosów i paznokci ma krzem, metionina, witaminy i minerały oraz miedź?
Krzem pełni ważną rolę w procesie tworzenia istotnych składników włosów i paznokci. Jeden gram włosów zawiera 100 µg krzemu. Szczególnie bogaty w ten pierwiastek jest ekstrakt z pędów bambusa, który zawiera nie mniej niż 70 % przyswajalnej krzemionki. 
Ekstrakt ze skrzypu polnego jest naturalnym źródłem krzemu. 
Aminokwas L-metionina stanowi materiał budulcowy włosa, musi być dostarczana do organizmu z pożywieniem. 
Biotyna, cynk i selen pomagają zachować zdrowe włosy. Cynk i selen pomagają zachować zdrowe paznokcie. 
Miedź jest niezbędna dla prawidłowej barwy (pigmentacji) włosów.
Zaleca się uzupełnienie diety w krzem: 
- przy nadmiernym wypadaniu, łamliwości włosów, 
- przy nadmiernej łamliwości i kruchości paznokci, 
- dla osób dbających o kondycje włosów i paznokci
Zawartość: 60 tabletek powlekanych po 675 mg 
Przechowywać w suchym miejscu w temperaturze poniżej 25° C, chronić przed światłem. 
Suplementy diety powinny być przechowywane w sposób niedostępny dla małych dzieci.
Składniki: substancja wypełniająca – celuloza mikrokrystaliczna, ekstrakt z pędów bambusa (Bambusa vulgaris), ekstrakt z ziela skrzypu (Equisetum arvense), kwas L–askorbinowy (witamina C), fumaran żelaza II (żelazo), DL-alfa-tokoferol (witamina E), L–metionina, amid kwasu nikotynowego, tlenek cynku, D–pantotenian wapnia, siarczan manganu (mangan), siarczan miedzi (II) (miedź), chlorowodorek pirydoksyny (witamina B6), ryboflawina (witamina B2), chlorowodorek tiaminy (witamina B1), kwas pteroilomonoglutaminowy (kwas foliowy), cyjanokobalamina (witamina B12), jodek potasu (jod), selenian (VI) sodu (selen), D–biotyna oraz substancje dodatkowe: substancja spulchniająca - skrobia, substancja glazurująca - hydroksypropylometyloceluloza, substancja przeciwzbrylająca - stearynian magnezu, substancja glazurujaca - poliwinylopirolidon, substancja, barwnik – tartrazyna, barwnik – barwnik – błękit brylantowy.

Suplement diety spodobał się mi bardzo. Raz, że tabletka daje rade się połknąć, dwa że wystarczy jedna dziennie po posiłku co jestem jeszcze w stanie zapamiętać :) Mega krzem ma sprawić, że będę miała piękne włosy i paznokcie. 


Po 2 tygodniach mogę stwierdzić, że włosy ciut się poprawiły. Od urodzenia mam problem z wypadaniem, moje włosy są wszędzie, a już po tygodniu z mega krzemem zauważyłam, że wypada ich mniej. Duży plus, może nie są aż tak lśniące jakbym chciała ale do dopiero początek kuracji :) 

Jeśli chodzi o paznokcie to jestem zadowolona. Niestety z nimi zawsze miałam problemy, albo się łamały, albo rozdwajały, były słabe tak że mogłam sobie wyginać je w każdą stronę. Nie potrafiłam zapuścić pazurków, one bardzo powoli rosły a teraz moje paznokcie są twardsze, mniej się rozdwajają a co najważniejsze udało mnie się je zapuścić :) 


Czekam na więcej efektów póki co, najbardziej jak chodzi o włosy. Na razie jestem zadowolona, zauważyłam pozytywne zmiany. Na pewno wrócę do tematu jeszcze po następnych kilku tygodniach. 
Cena opakowania za 60 tabletek to niecałe 14zł i warto zainwestować i spróbować :) Jakby ktoś był chętny podaję link gdzie można zamówić mega krzem  http://avetpharmasklep.pl/pl/searchquery/krzem/1/full/5?url=krzem
Mega krzem ma nawet swój profil na FB jeśli ktoś chce polubić to polecam: https://www.facebook.com/MEGAkrzem
Stosowałyście ten suplement diety? Może macie jakieś inne odczucia, doświadczenia? Chętnie poczytam :) 

wtorek, 13 sierpnia 2013

Ale rodzinka, czyli konkurs dla zmotoryzowanych :)

Nadszedł w końcu ten czas kiedy chciałabym zaprosić wszystkich zmotoryzowanych do zabawy w konkursie na moim fan page FB :) 








Jakiś czas temu dowiedziałam się o fajnym sklepie internetowym z naklejkami na samochód. I właśnie z tym sklepem zorganizowałam konkursik :) 







Kilka informacji o sklepie:

Naklejki na samochód Ale Rodzinka to humorystyczny i oryginalny sposób na pokazanie siebie i swojej rodziny. Ponieważ każdy jest unikalny sklep posiada w ofercie 157 wzorów począwszy od zakupoholiczki i złotej rączki a skończywszy na bobasie geniuszu czy milusińskim zwierzaku.
Naklejki można naklejać na tylnej lub bocznej szybie samochodu lub na każdej gładkiej powierzchni. 


Fajna sprawa, sama otrzymałam wybrany przez siebie zestawik a prezentuje się on tak: 












Tak więc zapraszam  do konkursu na FB. Wygra 10 osób, które będą mogły same wybrać sobie swój zestaw z naklejkami a wybór jest ogromny :) 

Link tutaj -> KONKURS Z ALE RODZINKA

Wielki konkurs u Rudej :)

A to dopiero mega rozdanie! Rudaaa12 zaszalała i postanowiła nagrodzić aż 11 osób! :) 

Chciałabym Was zaprosić do zabawy :) Wystarczy spełnić kilka warunków i liczyć na szczęście :) Ja biorę udział :)



Więcej informacji:




POWODZENIA :)

WYGRAŁAM :) Jaram się ^^

Czasami i do mnie szczęście się uśmiechnie :) Niedawno zostałam wylosowana w rozdaniu u Korneli >http://dziewczynazjasla.blogspot.com<  Tak więc dziś się będę chwalić :) 

Normalnie byłam w szoku, dowiedziałam się o tym z fb.. przeglądałam posty moich ulubionych blogerek no i bach nagle widzę zdjęcie, duży napis Świat Anastazji, a pod spodem:  wygrywa w rozdaniu gratulacje itp :) Nie spodziewałam się :) Ale radocha, minęło kilka dni i wczoraj przyszła przesyłka z kosmetykami :) Oto moje nagrody: 















Ekstra, najbardziej podoba mnie się płyn micelarny ponieważ nie miałam jeszcze okazji żadnego mieć w swojej kosmetyczce no i wosk pachnie mega.. emulsja z planet spa mnie ciekawi, eveline mile widziane, tego jeszcze nie używałam  :)  wszystko super, dziękuję Kornelia :)) 

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

URODZINOWO :D TAG 50 przypadkowych faktów o mnie

Urodziny, bo setny a nawet już 101 :)  post to prawie jak rocznica :) Na początku nie myślałam że aż tyle uda mi się napisać no ale wciągnęłam się i nie żałuję. Chciałabym na początku podziękować pewnej cudownej kobietce ->  Czarnulce25 ponieważ to dzięki niej tu jestem, dziękuję Kamilko  :** Dziękuję Wam, że jesteście, że mnie odwiedzacie, że czytacie i komentujecie :) 


Z okazji urodzin postanowiłam wziąć udział w zabawie 

50 przypadkowych faktów o mnie :) 

Mam nadzieje że zdołacie przeczytać wszystko :) 


  1. Jestem spod znaku Panny, urodzona 11 września 1986r., obecnie 27lat ale czuję się na mniej :P
  2. Od ponad 7 lat z jednym chłopem, od  4 lat mama a od 3 lat żona :) 
  3. Ulubiona pora roku: wiosna ale też i jesień :) za latem nie przepadam, wykańczają mnie te upały, nie lubię gorąca.. mogłabym mieć max 25 stopni  zawsze :) 
  4. Cierpię na entomofobię, czyli lęk przed owadami, na widok muchy potrafię spanikować nie mówiąc już o pająkach których nienawidzę i uciekam przed nimi w krzyku.. boję się os, pszczół, szerzeni, bąków... owady małe czy duże wzbudzają we mnie strach.
  5. Uwielbiam chodzić po lesie i wypoczywać nad jeziorem/stawem .. góry lubię ale do chodzenia się nie nadaję, najwyżej mogę poleżeć na łące i podziwiać piękne widoki :)
  6. Uwielbiam owoce, porzeczki, borówki, jagody, maliny, jabłka, banany.. itp mogłabym jeść je codziennie :) 
  7. Nie potrafię piec, jedyna co mi wychodzi to babka ananasowa, wszystko inne co próbowałam zrobić albo nie urosło albo miał zakalec :P
  8. Nie zjem nigdy szpinaku, owoców morza, suszi, ślimaków, ośmiornicy itp.. wszelkie dziwactwa mnie odstraszają 
  9. Nie noszę szpilek, nie potrafię w nich chodzić, królują u mnie sandały, trampki i adidasy
  10. Nie chodzę w sukienkach, wolę spodnie i tuniki
  11. Nie układam codziennie włosów, ona żyją swoim życiem, co najwyżej związuje je w kitę :)
  12. Jestem lakieroholiczką, uwielbiam malować paznokcie :) 
  13. Często nie jestem systematyczna jeśli chodzi o stosowanie kosmetyków
  14. Nie lubię wódki, nie znoszę jej zapachu nawet
  15. Nie lubię pisać o sobie, lepszy ze mnie słuchacz, dlatego ten TAG powstawał przez 3 dni :)
  16. Jestem wrażliwa, przeżywam niepowodzenia, kiedy ktoś mnie zawiedzie skrzywdzi potrzebuję czasu by się pozbierać
  17. Mam zielone oczy z domieszką żółtego kolorku, kiedy byłam mała byłam blondynką a z czasem włosy ściemniały i teraz mój naturalny to brąz 
  18. Nie cierpię prasować  :) 
  19. Mam słabość do lodów, mogłabym je jeść codziennie, a najbardziej uwielbiam orzechowe, cytrynowe i bakaliowe
  20. Moja ciąża była nieplanowana i pojawiła się w bardzo nieodpowiednim czasie, ale mimo różnych przeszkód wyszliśmy na prostą i teraz niczego nie żałuję
  21. Urodziłam przez cesarskie cięcie, córa przyszła na świat wcześniej niż powinna, byłam w 7 miesiącu ciąży. Imię Anastazja było przypadkowe, kiedy zobaczyłam małą powiedziałam "Nastka, Anastazja" nie wiem czemu, nic innego nie przychodziło mi do głowy. Nie wiedziałam że to będzie córa, w ciązy na zdjęciach usg dzidzia pokazywała mi pupę, miałam przeczucie że będzie chłopak, ale nie sprawdziło się, miał być Mikołaj.
  22. Nie jestem i nigdy nie byłam duszą towarzystwa, bardziej taki ze mnie typ obserwatora. W ogóle lubię patrzeć na ludzi, na ich zachowania. 
  23. Mam dwie siostry, jestem tą środkową
  24. Jestem nieśmiała, czasem mam problem z nawiązaniu kontaktu, chyba lepiej mi to wychodzi w świecie wirtualnym
  25. Podobno byłam bardzo spokojnym dzieckiem, spałam jadłam i bawiłam się tym co było.
  26. Często wydaje mi się, że mam deja-vu, tak jakbym już kiedyś śniła o danej sytuacji
  27. Lubię oglądać seriale, jesienno-zimową porą zwłaszcza :P
  28. Uwielbiam spać
  29. Kocham koty, nawet mi nie przeszkadza moja alergia, kiedyś miałam w domu rodzinnym kicię Sonię a w tamtym roku przez kilka tygodni opiekowałyśmy się Felkiem, kotem mojej mamy :) Kiedyś na pewno jeszcze będę miała kotka :)
  30. Nie chodzę do kina, nie chodzę na imprezy, nie lubię solarium 
  31. Jestem domatorką, lubię być w domu (mieszkaniu) zwłaszcza że mamy w końcu to swoje, jak to mówią  "ciasne ale własne" :) 
  32. Lubię pizze, na cienkim cieście, hawajska, albo z kurczakiem ewentualnie wegetariańska :P
  33. Boję się jeździć samochodem, prawka nie mam i nie zrobię, mam lęki i przerażają mnie wiadomości o wypadkach, chociaż ostatnio myślałam o tym aby kiedyś w końcu się przełamać.
  34. Horrory oglądam tylko w towarzystwie męża, nie lubię sama, boję się i nie mogę wtedy spać :)
  35. Apropo spania, nie umiem sama spać, kiedy chłop wyjeżdża - taka praca że czasem go nie ma - nie mogę zasnąć, jest za cicho, nikt nie chrapie 
  36. Mam alergię na wszystko co pyli w okresie wiosenno-letnim, kicham, kaszle i łzawią mi oczy 
  37. Uwielbiam zapach kokosa, migdałów, zapachy cytrusów i wszelkie owocowe.. 
  38. Jestem uzależniona od fb a teraz i bloga
  39. Nigdy nie była za granicą, jedynie w Czechach dwa razy na wycieczce, a chciałabym kiedyś zwiedzić trochę świata
  40. Nie przywiązuję wagi do mody, noszę to co lubię, zazwyczaj w czarnych barwach, moje dziecko ma więcej ubrań niż ja :P
  41. Mam uczulenie na metale, więc każda biżuteria przechodzi u mnie test, dawno dawno temu koleżanka dała mi w prezencie pierścionek upierając się ze jest z prawdziwego srebra ale ja dostałam strasznej wysypki na ręce i dookoła palca. Teraz jeśli już muszę coś założyć to najpierw smaruję to bezbarwnym lakierem aby mnie nie wysypało. 
  42. Kiedyś chciałam zostać policjantką ale jestem zbyt bojaźliwa, potem wokalistką ale niestety fałszuję strasznie.. 
  43. Nie umiem pływać, mam strach przed wodą, za małego jeździłam na kolonie i podczas jednej z nich zostałam na siłę wepchnięta pod wodę, mam uraz i panikuję gdy nie czuję dna, zresztą najdalej wejdę po kolana
  44. Nie chodzę na basen, nie lubię tłumów, zarazków  i  mam za duże kompleksy
  45. Jeśli chodzi o muzykę to mam dość specyficzny gust bo podoba mnie się wiele kawałków, najlepiej słucha mi się starych rockowych zespołów, coś z reggae, jakaś klasyka... nie trawię polskiej muzyki typu doda, ewa farna, lemon itp itd bez urazy dla tych, którzy tego słuchają.
  46. Litrami mogę pić soki owocowe, gazowane typu pepsi czasami sobie pozwolę, wody mineralne tylko gazowane lub smakowe 
  47. Uwielbiam migdały, orzeszki, bakalie, słonecznik i chrupki kukurydziane za to mogę żyć bez czekolady i rodzynek :P 
  48. NIGDY nie przeskoczyłam przez kozła w szkole a teraz tym bardziej byłoby to niewykonalne
  49. Nienawidzę nieuczciwych ludzi, egoistów, kłamców, i tych którzy widzą tylko własny czubek nosa... 
  50. Jestem sentymentalna, mam pełno pierdółek które są mi już niepotrzebne a jednak o czymś mi przypominają,trzymam wszystkie pamiętniki, mam też słabość bo bajek które sama kiedyś za dziecka oglądałam :) 
Jeśli udało się Wam wszystko przeczytać to dziękuję za uwagę :) 

niedziela, 11 sierpnia 2013

ROZDANIE u Testerki

DZISIAJ POST NA SZYBKO :)
Chciałabym Was poinformować i jednocześnie zaprosić do zabawy u Testerki :) 
Ruszyła z rozdaniem, a oto co można wygrać:


Co można wygrać?

1. Intensywne serum redukujące tkankę tłuszczową Eveline 4D 150ml
2. Żel pod prysznic Avon Senses Lagoon 250ml
3. Krem BB Eveline cera jasna 50ml
4. Krem do twarzy Anatomicals 50ml
5. Krem do rąk owocowy Exclusive Cosmetics 125ml
6. Szczotka do włosów 
7. Miętowy lakier do paznokci Mariza be chic! 10ml
8. Błyszczyk Eveline Magic Gloss 6in1 numerek 366 9ml
9. Wosk zapachowy Little Hotties "Poranna kawa"
10. Wosk zapachowy Little Hotties "Pierniczek"
11. Kupon rabatowy -30% do sklepu internetowego bydziubeka
12. Próbka balsamu do paznokci Herba Studio 1,5g



Świetny zestawik, prawda? :) Ja biorę udział 


zapraszam do zabawy też Was :) Zajrzyjcie 

więc do Testerki :) >>KLIK TUTAJ KLIK<< 


POWODZENIA :) 


środa, 7 sierpnia 2013

Testuję z Maliną: EVELINE COSMETICS Luksusowy balsam odżywczo-energizujący

Dziś recenzowania ciąg dalszy, czyli o balsamie, który zdobyłam u Maliny i bardzo mnie to cieszy, a dlaczego, zaraz się dowiecie :) 

Luksusowy balsam odżywczo-energizujący 
z serii Extra Soft bioOLEJEK ARGANOWY 


Od producenta:

 Luksusowy balsam odżywczo - energizującySuperskoncentrowana formuła o przedłużonym działaniugłębokie odżywienie i ujędrnienie24-godzinne nawilżenie i ochronaDla skóry suchej i wrażliwej.DŁUGOTRWAŁE NAWILŻENIE I ENERGIALuksusowy balsam odżywczo - energizujący łączy zmysłową przyjemność stosowania ze skutecznością działania. Doskonale dobrana kompozycja cennych składników aktywnych, błyskawicznie przywraca skórze jędrność i elastyczność. Formuła wzbogacona o bioolejek arganowy i biokwas hialuronowy, w połączeniu ze szwajcarską recepturą, intensywnie odżywia i na długo nawilża skórę.Działanie balsamu utrzymuje się przez 24 godziny, po zastosowaniu skóra staje się wyraźnie gładsza i bardziej miękka. Zniewalający zapach słodkiej pomarańczy działa pobudzająco na zmysły. bioOlejek arganowy - nazywany płynnym złotem, pobudza naturalną odnowę komórek i jest prawdziwym „eliksirem młodości”. Działa łagodząco oraz pomaga odbudować hydrolipidową barierę naskórka.bioKwas hialuronowy – intensywnie nawilża skórę, przywracając jej jędrność i elastyczność. bioŻeń-szeń – regeneruje i odmładza, stymuluje odnowę naskórka i dodaje skórze niezbędnej energii.Algi laminaria – wzmacniają strukturę skóry, rewitalizują i nawilżają.Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność.D-panthenol + Alantoina – działają łagodząco i kojąco.


Stosuję balsam odkąd go dostałam i jestem nim zachwycona. Na początku miałam obawy, bo im więcej na opakowaniu jest obiecane tyle potem więcej rozczarowań. Ale tu jest wyjątek :) Totalne przeciwieństwo balsamu, o którym pisałam wczoraj TUtaj.



Opakowanie typowe dla Eveline. Tubka 350ml z pompką, która się nie zacina a dzięki niej możemy w łatwy i szybki sposób wydobyć balsam. 






Etykietka w fajnym kolorku, żółty kojarzy się z latem a ten kosmetyk na letnią porę jest idealny :) 





Poza tym na odwrocie mamy wszystkie najważniejsze informacje podane, działanie, sposób użycia, składniki, producent, data ważności. 




Skład jest znośny, jest kilka konserwantów ale na samym końcu. Najważniejszą rolę odgrywają tutaj: Woda; Glycine Soja Oil (nawilża, natłuszcza, chroni przed działaniem środowiska), Urea (mocznik - zmiękcza, nawilża, łagodzi podrażnienia)Argania Spinosa Kemel Oil (nawilża, przygotowywuje skórę do przyjęcia innych składników)Octyldodecanol (nawilża, natłuszcza, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku)Dimethicone (wygładza, nawilża, nabłyszcza).



Jeśli chodzi o sam balsam, podbił moje serce już po pierwszym zastosowaniu. Kolor biały. Konsystencja bardzo lekka, nie jest wodnista, nie spływa z ciała, po prostu jest bardzo delikatna.  Zapach świeży, pomarańczowy, bardzo przyjemny  szkoda że szybko ucieka ze skóry.





Balsam polubiła moja skóra a ja chętnie się nim smaruję. Bardzo szybko się wchłania, nie zostawia po sobie tłustej warstwy. Skóra jest wygładzona, czuć efekt nawilżenia i to czuć długo. Wystarczy niewielka ilość aby się wysmarować.  U mnie świetnie sprawdza się po dniu spędzonym na słońcu kiedy skóra jest spragniona i zaczerwieniona, balsam działa regenerująco i łagodzi podrażnienia. 




Mogłabym się jedynie przyczepić do tego, że efektu jędrności u mnie nie ma, ale potrafię mu to wybaczyć. Jestem fanką balsamów, nie wszystkich jak wiecie ale ten jest dla mnie teraz numerem jeden.  Spełnia moje wszystkie oczekiwania i nie mam co do niego zastrzeżeń. Polecam każdemu, cena ok 17-20zł. Warto przynajmniej spróbować :) A ja na pewno kupię go ponownie.




Moja ocena: 5/6