poniedziałek, 4 marca 2013

balsam Dove



Balsam Dove Silky Nourishment

Witam, dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o balsamie Dove.

Jakiś czas temu kupiłam go sobie bo przyznam szczerze,

nigdy, przenigdy nie miałam nic z Dove :)

Jak dla mnie są i plusy i minusy tego balsamu, no ale od początku..

Balsam pięknie pachnie, tak kremowo, delikatnie, bardzo mnie to mile zaskoczyło,




no i po wysmarowaniu się na skórze długo utrzymuje się ten zapach.

Po nałożeniu skóra jest miękka, gładka no aż przyjemna w dotyku :)

Balsam zawiera takie malusienkie drobinki, które rozświetlają skórę i nadają taki naturalny blask :) 





moja skóra szybko go wchłonęła, ale były kosmetyki które lepiej nawilżały moje ciało -> np. oliwka o której pisałam tutaj Cocoa butter formula - Palmers 

Cena balsamu nie jest jakaś specjalnie wygórowana, ale nie pamiętam za ile go kupiłam. :) Raczej nie więcej niż 20zł

 


Minus dla mnie jest taki że balsam ma dość rzadką konsystencję, co mnie przeszkadzało w rozsmarowywaniu.

 





Ogólnie mogę polecić, moja ocena 8/10 :)












4 komentarze:

  1. Tego typu balsamy to dla mnie ma Must Have na wiosnę i lato.
    Konkretnie Dove miałam dwukrotnie. Bardzo, bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ehh ja kiedyś miałam coś z Dove ale na ten balsam mam chęc na lato :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze tego balsamu ...

    OdpowiedzUsuń