czwartek, 24 kwietnia 2014

Eveline, ujędrniająco - wygładzający balsam do ciała pod prysznic, argan oil. Recenzja

Przyszła kolej właśnie na niego :) Otrzymałam go od Eveline aby przetestować. Testuję już kilka dni, myślę że czas na post o .. ujędrniająco - wygładzającym balsamie do ciała pod prysznic :)



Zacznę może od tego co producent nam obiecuje:

Ujędrniająco-wygładzający balsam do ciała pod prysznic przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry suchej i pozbawionej jędrności. Innowacyjna formuła oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE®, działając w synergii z Luxury of Youth Complex™ intensywnie ujędrnia i napina skórę. Wyraźnie poprawia elastyczność oraz doskonale wygładza naskórek. Koenzym Q10 wspomaga metabolizm komórkowy, energizuje i bierze udział w procesach dotleniania wewnątrzkomórkowego. Zapobiega uszkodzeniom komórek. Olejek arganowy uważany za prawdziwy „eliksir młodości” regeneruje, ujędrnia  i napina, doskonale odmładza i poprawia kondycję skóry. Kompleks witamin A, E, F hamuje procesy starzenia się, chroniąc komórki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia wyjątkowe uczucie świeżości i komfortu.
Nowatorska receptura oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE® sprawia, że natychmiast po zastosowaniu skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku.
REZULTAT: Intensywnie ujędrniona i aksamitnie gładka skóra natychmiast po użyciu balsamu.
SPOSÓB UŻYCIA:         
Krok 1. Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i dokładnie spłukać pianę obfitym strumieniem wody.
Krok 2. Balsam pod prysznic nałożyć na umytą, mokrą skórę ciała i wmasować okrężnymi ruchami.
Krok 3. Nadmiar balsamu spłukać wodą.
Krok 4. Od razu po delikatnym osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.



A teraz kilka, jak zawsze, szczerych słów ode mnie :) Opakowanie ładne, zgrabne, kolorowe, duże 350ml, przyciągające uwagę, typowe dla Eveline.Do wyciskania mamy pompkę, która całe szczęście się mi nie zacinała :) 








Kolor balsamu biały. Konsystencja dość rzadka, lekka, lejąca co uważam za plus bo fajnie się rozprowadza. Zapach genialny, moim zdaniem mało chemiczny, słodki ale nie duszący, sprawia, że aż chce się do nałożyć jeszcze więcej. 




Z tyłu opakowanie wszystko wyjaśnione i opisane





Tak jak na etykietce napisane, używałam go po umyciu się, nakładałam na ciało, wmasowałam okrężnymi ruchami, odczekałam jeszcze chwilę aby delektować się zapachem a następnie spłukiwałam. Przyjemnie się nakłada, bez problemu się zmywa. Po użyciu skóra jest gładka i miękka, przyjemna w dotyku i przez kilka minut trzyma się jeszcze słodki zapach, który niestety potem ucieka. Póki co nie zauważyłam efektu ujędrnienia i raczej nie obiecuję sobie za dużo. Po użyciu balsamu jest takie wrażenie jakbym miała tłustawą maź na sobie ale to uczucie znika zaraz po wytarciu się ręcznikiem. 
Efektu nawilżenia brak, szkoda. A skoro jesteśmy przy minusach to wspomnę jeszcze, że opakowanie, jak to z Eveline bywa, nie sprawdziło się przy końcówce kosmetyku, trzeba się namachać sporo by wyleciał balsam, ewentualnie można rozciąć buteleczkę (tylko proszę uważać na paluszki).  



Na koniec dodam, że pierwszy raz z tym balsamem nie był do końca taki wesoły. Niespodziewanie, po ok. godziny od użycia na rękach, tylko na rękach, dostałam lekkiego uczulenia, taka mała wysypka do tego tyci swędząca. Nie używałam innych kosmetyków, więc wiem, że to sprawka tego balsamu. Nie wiem dlaczego tak się stało, bo do tej pory nie miałam żadnych takich problemów. Trochę się zniechęciłam, ale po dwóch dniach jednak z ciekawości znów użyłam balsamu i już nie było problemu. I tak praktycznie codziennie używam balsamu i nic złego się nie dzieje. Może to moja skóra musiała się z nim "zapoznać" lub miała gorszy dzień, nie wiem, ważne że już teraz jest dobrze a to był tylko taki mały kiepski epizod. 







Ogólnie balsam polecam, warto spróbować się z nim zaprzyjaźnić. Tym bardziej, że cena nie jest wysoka ok. 16zł/350ml. 

3 komentarze:

  1. Nie lubię balsamów pod prysznic, ale niebawem będę ich miała kilka, więc chyba pora się przełamać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. może Twoja skóra wcześniej była podrażniona i balsam spotęgował tą alergię? ja lubię takie produkty pod prysznic ale nie codziennie a od czasu do czasu

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie stosowałam jeszcze tego produktu.

    OdpowiedzUsuń